tag:blogger.com,1999:blog-6951069257880435410.post1771733101787036140..comments2024-03-25T20:55:51.887+01:00Comments on Droga do prostego życia: Mniej znaczy lepiejUnknownnoreply@blogger.comBlogger12125tag:blogger.com,1999:blog-6951069257880435410.post-7975103369065857652014-08-09T18:10:48.167+02:002014-08-09T18:10:48.167+02:00Możliwe, ale to mój domysł, że taką książką będzie...Możliwe, ale to mój domysł, że taką książką będzie Minimalizm po polsku Anny Mularczyk-Meyer, ma się ukazać na dniach. Jej prostyblog wskazywałby mocno na ten kierunek :-)<br />a na 52 tygodnie i tak czekam z ciekawością :-)Marta https://www.blogger.com/profile/01324460145612056393noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6951069257880435410.post-33190366605125648032014-08-09T13:30:49.043+02:002014-08-09T13:30:49.043+02:00Publikując fragment książki ja również nie znałem ...Publikując fragment książki ja również nie znałem całości. Wybaczcie, jeśli szukaliście książki o dobrowolnej prostocie, bo faktycznie ta książka nią nie jest, aczkolwiek przynosi sporo pomysłów i może inspirować do zmian. Nie chcę tu zamienić się w krytyka lub obrońcę. Uświadomiłem sobie jedno. Niedawno znajomy poprosił mnie o polecenie jakiejś książki na temat dobrowolnej prostoty i szczerze powiem nie byłem w stanie mu żadnej polecić. Jeżeli czas pozwoli, znajdzie się wydawca i nie będzie stu różnego rodzaju przeszkód obiecuję, że napiszę dla Was książkę o dobrowolnej prostocie, od pierwszej do ostatniej strony (:Konradhttps://www.blogger.com/profile/18269842476180319043noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6951069257880435410.post-77036712797627310202014-08-09T10:43:56.828+02:002014-08-09T10:43:56.828+02:00Ja z kolei zgadzam się z komentarzem Melissy. Równ...Ja z kolei zgadzam się z komentarzem Melissy. Również skusiłem się na zakup książki po przeczytaniu powyższego fragmentu, i również jestem nią rozczarowany. Książka w ogóle mnie nie zaciekawiła (nie mówiąc już o inspirowaniu), tak jak napisała Melissa - bohaterka książki "zalicza" kolejne tygodnie po to, aby po ich upływie pogratulować sobie tego, że coś w swoim życiu zmieniła (czy aby na pewno?). Jak dla mnie książka podpina się pod temat minimalizmu, tak naprawdę nie mając z nim nic wspólnego.<br />Pozdrawiam<br />KamilAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6951069257880435410.post-78520648008498558542014-08-08T17:44:50.872+02:002014-08-08T17:44:50.872+02:00Zamówiłam i nie mogę się doczekać, kiedy będę mogł...Zamówiłam i nie mogę się doczekać, kiedy będę mogła delektować się lekturą :-)Marta https://www.blogger.com/profile/01324460145612056393noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6951069257880435410.post-46792233733985550732014-07-25T21:57:50.617+02:002014-07-25T21:57:50.617+02:00Uwielbiam czytać bloga Miłki. Szkoda, że od miesią...Uwielbiam czytać bloga Miłki. Szkoda, że od miesiąca nie ma ani jednego wpisu. Oby autorka wróciła do pisania. Liczyłem, że książka będzie napisana tym samym stylem.<br />Pozdrawiam,<br />PawełAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6951069257880435410.post-86549517489465663122014-07-21T09:22:46.364+02:002014-07-21T09:22:46.364+02:00Zachęcona tym fragmentem kupiłam książkę, przeczyt...Zachęcona tym fragmentem kupiłam książkę, przeczytała w weekend i..... bardzo się rozczarowałam :( Wbrew tytułowi powieść mnie nie zainspirowała. Poza kilkoma drobnymi rzeczami, większość pomysłów bohaterki totalnie od czapy. Nawet nie dlatego, że same w sobie są złe, ale robione po to tylko żeby "zaliczyć" kolejny tydzień. Tak naprawdę nic nie zmieniają w życiu bohaterki. O, choćby ten tydzień opisany we fragmencie powyżej - tydzień sprzątania i odgruzowywania mieszkania, a nie widać żeby później bohaterka i jej rodzina starali się ograniczać niepotrzebne zakupy, czy utrzymywali ład w domu. Wręcz pojawiają się fragmenty o tym jaki w domu jest bajzel. <br />Niektóre tygodnie są wręcz odpychające, np. ten z wygrzebywaniem jedzenia po śmietnikach i karmieniem tym rodziny i gości. Inne nieodpowiedzialne, np. ten gdzie bohaterka odwiedza chore na nowotwór dzieci. Tydzień się z nimi bawi, tydzień mija, więc bez słowa je porzuca, bo to jednak zajęcie nie dla niej. Zbyt wrażliwa jest na coś takiego, ale co czują takie dzieci to już jej w ogóle nie interesuje.<br />Podsumowując: nie polecam tej książki.Melissanoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6951069257880435410.post-82027152508283678232014-07-16T11:49:46.902+02:002014-07-16T11:49:46.902+02:00Wiadomości i w zasadzie telewizji od dawna nie ogl...Wiadomości i w zasadzie telewizji od dawna nie oglądam, ale rzeczy mam sporo , bo mój mąż to chomik...Aga Agrahttps://www.blogger.com/profile/10993629938043797957noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6951069257880435410.post-49269990950234086042014-07-16T11:32:48.595+02:002014-07-16T11:32:48.595+02:00Na pewno zareklamuję tą książkę niebawem na swoim ...Na pewno zareklamuję tą książkę niebawem na swoim blogu, bo zgodna jest z jego tematyką i ten opis zachęcająco brzmi :)Grzegorzhttp://www.saminwestuj.pl/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6951069257880435410.post-86700018737178480912014-07-16T10:18:18.440+02:002014-07-16T10:18:18.440+02:00Fajnie, ze ksiazka juz jest :)Fajnie, ze ksiazka juz jest :)Gabriela Kucahttps://www.blogger.com/profile/13668562271607608699noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6951069257880435410.post-39761739798274867332014-07-16T10:17:51.837+02:002014-07-16T10:17:51.837+02:00Już zamówiłam w wydawnictwie i nie mogę się doczek...Już zamówiłam w wydawnictwie i nie mogę się doczekać przeczytania, tym bardziej że autorka, moim zdaniem, cudownie pisze, co widać zwłaszcza na blogu, który uwielbiam. Piękny poetycki język, który mnie niesamowicie wciąga, co się rzadko w przeszłości zdarzało. Książka jest napisana trochę inaczej, ale i tak nie mogłam się oderwać od tego fragmentu. Pozdrawiam całą społeczność zgromadzoną wokół bloga "Wystarczy mniej":)<br />ElaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6951069257880435410.post-92101287696428743462014-07-16T10:11:32.003+02:002014-07-16T10:11:32.003+02:00właśnie jestem na etapie odgruzowywania mieszkania...właśnie jestem na etapie odgruzowywania mieszkania choć i tak porównując opis autorki wydaje się, że osiągnęłam wstępny minimalizm ;) ale i tak chętnie bym przeczytała książkę :)Bea https://www.blogger.com/profile/00754135899488275829noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6951069257880435410.post-67740697059588956612014-07-16T08:08:51.634+02:002014-07-16T08:08:51.634+02:00Bardzo lekko sie ja czyta, koniecznie nabede sama ...Bardzo lekko sie ja czyta, koniecznie nabede sama przechodzilam przez ten proces. Np Uwolnilam moja szafe od ton ubran, zostalam mi moze jedna piata i nareszcie mam w co sie ubracMoniquehttps://www.blogger.com/profile/13924973033859516782noreply@blogger.com