tag:blogger.com,1999:blog-6951069257880435410.post6082710572619471188..comments2024-03-25T20:55:51.887+01:00Comments on Droga do prostego życia: Podróże dalekie... czy bliskie?Unknownnoreply@blogger.comBlogger8125tag:blogger.com,1999:blog-6951069257880435410.post-30883187288327349282014-08-13T15:30:01.372+02:002014-08-13T15:30:01.372+02:00chętnie wybrał bym się na taką wycieczkę :)chętnie wybrał bym się na taką wycieczkę :)dariahttp://www.pewnakasazbanku.comnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6951069257880435410.post-3895987476785845842014-08-11T18:50:00.312+02:002014-08-11T18:50:00.312+02:00Warto!!!, ale bez rezerwacji nie ma szans się dost...Warto!!!, ale bez rezerwacji nie ma szans się dostać. Ze względu na mikroklimat jest konkretna liczba zwiedzających dziennie i nie ma zmiłuj. Oczywiście ludzie mają nawyki PRL-owskie i próbują się wkręcić ("bo ja jestem dziennikarzem z dziećmi na wakacjach", "bo ja mam niepełnosprawne dziecko", "bo ja przyjechałem aż z Ameryki" itp.), A tutaj chodzi wyłącznie o to, żeby utrzymać niską temperaturę i wilgotność, bo bez tego jaskinia (jej szata naciekowa) wyschnie i będzie wyglądała jak zwykłe skały albo szyb kopalniany...<br /><br />Jest jednak dość skuteczny sposób: trzeba przyjść przed otwarciem. Wtedy (tzn. wcześnie rano) jest najwięcej spóźnialskich, którym przepada kolejka, a bilety są sprzedawane osobom z listy kolejkowej. :-)Linuksiarz amatornoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6951069257880435410.post-31154294281926436772014-08-11T18:39:20.356+02:002014-08-11T18:39:20.356+02:00Z własnego doświadczenia wiem, że ciąganie dzieci ...Z własnego doświadczenia wiem, że ciąganie dzieci i nastolatków po górach jest bardzo dobrą inwestycją. Na początku - jak to w każdej inwestycji bywa - jest ciężko: totalny opór, żale i pretensje ze strony dzieci, zwłaszcza kiedy wiedzą już co je czeka po zaparkowaniu samochodu. ;-) Po jakimś czasie jednak (liczonym w miesiącach, nawet wielu miesiącach) nastawienie się zmienia. Początkowo jest to pogodzenie z losem i wolą rodziców, ale potem coraz częściej pojawiają się nieśmiałe głosy typu "a gdzie pojedziemy następnym razem?" albo "kiedy znowu pojedziemy w góry?". Ważne jest, żeby w początkowym okresie mieć w zanadrzu jakąś atrakcję stosowną do wieku dzieci, która wynagrodzi im trud (dla dorosłych widoki i cisza to wystarczająca nagroda, dla dzieci niekoniecznie). Może to być zwiedzanie zamku po wspinaczce albo ognisko/grill, gra w karty w schronisku, nocleg pod namiotem lub pod gołym niebem.Linuksiarz amatornoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6951069257880435410.post-82853418303472977172014-08-11T15:20:38.195+02:002014-08-11T15:20:38.195+02:00ostatnio zacząłem się zastanawiać nad wycieczką do...ostatnio zacząłem się zastanawiać nad wycieczką do jaskini niedźwiedziejAdministrator blogahttps://www.blogger.com/profile/04426436764687227029noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6951069257880435410.post-23600482391524564262014-08-09T23:58:39.275+02:002014-08-09T23:58:39.275+02:00My tez podróżujemy po Dolnym Śląsku - cudze chwali...My tez podróżujemy po Dolnym Śląsku - cudze chwalicie, swego nie znacie. Kolorowe jeziorka, stawy milickie - proponuje wskoczyć na stronę zespołu parków krajobrazowych, mozna tam znaleźć fajne ścieżki tematyczne. O sudetach, slezy, parka podworskich, miastach i miasteczkach mozna by napisać cala epopeje :) warto tez skorzystać z propozycji naszych sąsiadów - w Niemczech kolo granicy mamy Goerlitz, kurort Oybin z przepięknymi piaskowcami, czeski Liberec, Spindlerovy Mlyn. Polecam! Aganoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6951069257880435410.post-184878527617164712014-08-06T15:12:05.284+02:002014-08-06T15:12:05.284+02:00widzę, że komentarzy i propozycji bliskich wyciecz...widzę, że komentarzy i propozycji bliskich wycieczek coś mało ;-)<br /><br />no to ja zarzucam coś od siebie: http://oszczedzanie.info.pl/life/jednodniowa-wycieczka-gdansk-srodmiescie-dlugi-targ/Administrator blogahttps://www.blogger.com/profile/04426436764687227029noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6951069257880435410.post-27166038739953939832014-08-01T21:21:54.898+02:002014-08-01T21:21:54.898+02:00Dziękuję, to chyba autentycznie jeden z najlepszyc...Dziękuję, to chyba autentycznie jeden z najlepszych i najtrafniejszych komentarzy pod moimi audycjami/wpisami jakie ostatnio czytałem.Administrator blogahttps://www.blogger.com/profile/04426436764687227029noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6951069257880435410.post-57222801867552809362014-08-01T19:28:48.126+02:002014-08-01T19:28:48.126+02:00Bardzo podoba mi się twoja wypowiedź, Remigiusz. D...Bardzo podoba mi się twoja wypowiedź, Remigiusz. Dodałabym do niej jeszcze jedną rzecz, która moim zdaniem jest bardzo ważna podczas wspólnych wyjazdów - atmosfera i nastrój panujące pomiędzy członkami rodziny. Żadne pieniądze nie zapewnię nam fajnego rodzinnego urlopu, jeśli pomiędzy członkami rodziny będzie napięta atmosfera, drażliwość, konflikty czy dystans graniczący z obojętnością. Natomiast nie potrzeba ani dużych środków, ani specjalnych warunków, ażeby spędzić pełne błogiej bliskości, luzu, spontanicznej zabawy, ważnych rozmów i po prostu bycia razem chwile.Dorotahttps://www.blogger.com/profile/15848846125595970479noreply@blogger.com