W Kroku 8 mówiliśmy o zmianie podejścia do naszych oszczędności, które mogą stać się kapitałem przynoszącym stabilny i wystarczający dochód. Metoda inwestowania kapitału opisana w kroku 9 ma sprawić, by było to zajęcie bezpieczne, rozsądne i proste. Nie chodzi o to, by stać się giełdowym rekinem, lecz o odzyskanie wiary we własne siły dzięki zdobyciu podstawowej wiedzy i umiejętności, które uwolnią nas od niepewności w dziedzinie osobistych inwestycji. Autorzy YMYL wskazują, że zasady i strategie opisane w tym kroku są nie tylko bezpieczne, lecz także niedrogie w realizacji. Nie wymagają też intensywnego zarządzania ani pomocy ekspertów.
Nie zostawiaj tego ekspertom
Tradycyjną receptą na inwestowanie jest rada, aby iść z tym do finansowych ekspertów. Krok 9 ma służyć temu, by dać sobie prawo do podejmowania samodzielnych decyzji finansowych.
Doradcy finansowi są przede wszystkim sprzedawcami. Ich dochody pochodzą z prowizji. Żeby uzyskać prowizję muszą sprzedać swój produkt. Jest raczej oczywiste, że taka zależność nie zawsze będzie nastawiona na działanie przynoszące nam najlepsze korzyści. Niezależnie od tego, czy jest to osoba reprezentująca konkretny produkt finansowy, czy tzw. "niezależny doradca", zawsze będzie on zainteresowany sprzedażą tego lub innego produktu. Z własnego, niewielkiego doświadczenia, mogę stwierdzić, że przedstawiana na wykresach różowa przyszłość ma niewielki związek z realiami rynku i opiera się zawsze na określonych, często bardzo optymistycznych, założeniach.