Sekret drugi - poznawanie dziecka

Rozwinięcie wpisu nt. książki "7 sekretów efektywnych ojców".

Niby oczywista rzecz - znajomość najbliższych: dzieci, małżonka. Jednak autor poświęca mu drugi sekret, którym jest poznanie, a raczej nieustanne poznawanie i odkrywanie własnego dziecka. Umiejętność tą przyrównuje do ogrodnika znającego swój ogród i rośliny, które w nim pielęgnuje. Znajomość jest kluczowa w codziennej pracy, rozwoju czy też pomocy.

Poznawanie dziecka jako "skala znajomości swojego dziecka" według Kena obejmuje m.in. takie punkty:
  • świadomość możliwości i umiejętności dziecka w konkretnym wieku
  • świadomość potrzeb emocjonalnych fizjologicznych i intelektualnych oraz umiejętność ich zaspokajania
  • wiedza o indywidualnych zainteresowaniach
  • świadomość problemów, pytań i wątpliwości

Do skali znajomości dodane są profile ojca:
  • ojciec natrętny
  • ojciec dociekliwy
  • ojciec świadomy
  • ojciec mało zainteresowany
  • ojciec nieświadomy
Rozwinięcia każdego profilu można potraktować jako pracę domową :-).

Na koniec rady, które podaje Ken. Można je oczywiście modyfikować i dodawać swoje własne uwagi:
  • zadawanie pytań
  • ciągła nauka, wykorzystanie doświadczenia z kolejnym dzieckiem
  • towarzyszenie w codziennych czynnościach

Zachęcam do komentowania, podawania własnych "sposobów" na poznawanie dziecka.

1 komentarz:

  1. Po trzykroć tak dla poznawania dziecka.

    Moim zdaniem nie da się poznać, ale należy poznawać. Tak samo jak sami się zmieniamy, tak zmieniają się inne osoby. Sami siebie (takie mam wrażenie) odkrywamy coraz bardziej, coraz świadomiej i podoba mi się pomysł, aby świadomiej odkrywać innych (dzieci, współmałżonka ...).

    OdpowiedzUsuń

UWAGA: Komentarze są moderowane i pojawiają się dopiero po pewnym czasie. Będzie nam miło, gdy się pod nimi podpiszesz :) Nie publikuję wypowiedzi pozornie na temat, a stanowiących formę reklamy, zwł. blogów komercyjnych...